Nabrałam ostatnio ogromnej ochoty na jednokolorowe hafty, bardzo przyjemnie się je robi i oczywiście szybciej bo nie trzeba zmieniać koloru nitki. Takim sposobem na tamborek wskoczył nowy hafcik, który ma być prezentem dla koleżanki, która zawsze chciała mieć taki u siebie na ścianie :)
Po pierwszych zmaganiach powstało prawie połowę
Teraz kwestia co będzie na tym obrazie: matka z dzieckiem? czy Maryja z małym Jezusem? Dla mnie jest to bardziej matka z dzieckiem, ale inni twierdzą właśnie odwrotnie, a jak wy myślicie co bardziej do niego pasuje?
Dziękuję za wszystkie miłe komentarze, które motywują mnie wciąż do nowej pracy. Dziękuję, że jesteście za mną :)
Nie wpadałabym na to, że to Maryja i Jezus :D Kobieta z dzieckiem jak nic
OdpowiedzUsuńKobieta z dzieckiem, a nie żadna Maria z Jezusem! Kto to widzisz takie cuda, to ja nie wiem :)
OdpowiedzUsuńA hafcik uroczy :) A tak w ogóle, to w końcu wzięłaś za igłę :) Super! :) Czekam na kolejne hafty :)
Też lubię jednokolorowe schematy:) A dla mnie to zdecydowanie matka z dzieckiem:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny wzór:-) subtelny. Jak dla mnie to matka z dzieckiem:-)
OdpowiedzUsuńdla mnie to bardziej matka z dzieckiem :) ale jakby dodać aureolę to od razu by się zmieniło :)
OdpowiedzUsuńFajny, szybki hafcik :).
OdpowiedzUsuńBardziej matka z dzieckiem.
Dla mnie to matka z dzieckiem, też nie dawno ją haftowałam, bardzo przyjemny wzorek.
OdpowiedzUsuń