wtorek, 29 listopada 2016

Marilyn Monroe

Między świątecznymi hafcikami powstała piękna twarz, miał być to prezent gwiazdkowy, ale tak się spodobał dla szwagierki, że został prezentem urodzinowym :) Bardzo fajnie i szybko haftowało się ten hafcik, lubię jednokolorowe motywy. 





Marilyn po oprawie prezentuje się dostojnie. Widzę wiele niedociągnięć w oprawie, ale nie będę o nich mówić i mam nadzieję, że nikt nie zauważy :) Z każdą nową oprawą idzie mi coraz lepiej, ale nie wiem czy zdecyduje się oprawić takiego kolosa jak paw.




 Muszę się też pochwalić bo skakałam ze szczęścia jak to dostałam. Mój małżonek wie, że oprócz haftu kocham książki i takim sposobem do domu zawitała cała saga "Burzy uczuć", aż 30 tomów, uwielbiam sagi bo ciężko się od nich oderwać.  A tak wspaniale wyglądają na półce :)



Dziękuję za odwiedziny i witam nowe osoby, które zagościły na blogu - rozgościcie się, oglądajcie i komentujcie :)

20 komentarzy:

  1. Marilyn pięknie się prezentuje w ramce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudny hafcik, pięknie się prezentuje w oprawie! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Marilyn pięknie wygląda w rameczce i nie przejmuj się że może widzisz jakieś niedociągnięcia, na fotce ich nie widać.A wiadomo że i nie raz fachowiec coś potrafi ''spitolić''. Grunt że z każdym kolejnym jest lepiej:-) Gratuluję pięknej kolekcji sagi i podziw dla męża że pomyślał aby zakupić wszystkie od razu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sliczny haft tez lubie takie jednokolorowe :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajna ta Marylin :) A oprawiłaś super! Niedoskonałościami nie ma się co przejmować! :) To jest rękodzieło :) Super prezent :) Czekam na kolejną odsłonę pawia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Marylin jak żywa! Piękna :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak żywa :) Przepiękny haft. Ma coś w sobie ten jednokolorowy haft i czerwone usta :)
    Piękny prezent dostałaś od Męża.

    OdpowiedzUsuń
  8. Marylin jak żywa i to hipnotyzujące spojrzenie 😍pozdrawiam ☺

    OdpowiedzUsuń
  9. ale świetna !!! Wyszywałam kiedyś Marylin ale inną, czy wzór masz Sylwio z sieci ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak znalazłam go bodajże na pinterset, jeśli masz ochotę mogę się nim podzielić :)

      Usuń
  10. Piękna. Ja też lubię jednokolorowe wzory.

    OdpowiedzUsuń
  11. Marilyn wspaniała. A sagi zazdroszczę. Spisał się małżonek. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Też lubię sagi i chętnie sie wymienię, gdybyś była zainteresowana:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Hej, mam pytanie odnośnie haftu, czy tło też haftowalas? Prawie kończę moją Marylin i zastanawiam się nad tłem. Dziękuję za odp.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie tła nie haftowałam, kiedyś i owszem, ale bez wypełnienia białym ładniej wygląda bo czarny się jakby wypukła i bardziej widać kontury :)

      Usuń
  14. O wow, ale piękna kolekcja książek, a Marylin, jejku nie tak dawno byłaś na początku a tutaj już całość, idziesz jak burza.

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetna dekoracja mieszkania! Wcale się nie dziwię, że szwagierce się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli Ci się u mnie podoba zostaw ślad po sobie :)
Wszystkie komentarze naruszające dobra osobiste lub wulgarne będą od razu usuwane.
Zapraszam do oglądania i komentowania :)