wtorek, 3 stycznia 2017

Podkładeczki

Dziś z pod rączek powstała kolejna porcja podkładeczek, tym razem wskoczyła na nie piękna lawenda. Mam teraz bzika na punkcie fioletowego koloru, więc będzie on teraz pojawiał się często w moich pracach.



Dziękuję, za wszystkie komentarze i pozytywną energię :)

18 komentarzy:

  1. Podobają mi się bardzo! Aż zatęskniłam za latem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja mam bzika na punkcie lawendy:) piękne podkładeczki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacja :) Podkładki bajeczne :) Prace na Twoim blogu rewelacyjne, jestem pod wrażeniem i na pewno będę zaglądać tu częściej :) Zapraszam do siebie:
    mikaglo.blogspot.com
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale one się pięknie w tym kolorze i wzorze prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowne podkładeczki :) śliczny motyw lawendy ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. piekne sa :) tez kiedys robiłam takie lawendowe dla mamy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie Ci wyszły te podkładki :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo mi się podobają te podkładki, mają coś w sobie, urzekają :-) Takiego motywu lawendy jeszcze nie widziałam. Pozdrawiam! :-)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli Ci się u mnie podoba zostaw ślad po sobie :)
Wszystkie komentarze naruszające dobra osobiste lub wulgarne będą od razu usuwane.
Zapraszam do oglądania i komentowania :)