W końcu usiadłam, aby choć trochę zrobić xx i naskrobać trochę dla was :)
Tak o to kolejne półtora kartki za mną, teraz znów będę miała zastój ponieważ szykuje się u mnie w domu mały remoncik i znów obowiązku będę musiały mnie odciągnąć od xx. Nie wiem kiedy w końcu to skończę, mam nadzieję, że do końca lata, ale jak to wyjdzie to nie wiem.
Czy wy również latem wyszywacie mniej? Natomiast zimą to nadrabiacie ? :)
Idzie ci naprawde szybko. Skonczysz nim sie obejrzysz. A latem to kto by wyszywal jak taka piekna pogoda ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie przybywa xxx. Widoczek super!
OdpowiedzUsuńpomimo tylu obowiązków idzie ci mega szybko, obrazek jest na prawdę śliczny :)
OdpowiedzUsuńszybko przybywa i staje się coraz piękniejszy...
OdpowiedzUsuńWygląda okazale. Będą mieli rodzice piękny widok na ścianie :)
OdpowiedzUsuńPrzeglądnęłam Twoje postępy, idzie Ci naprawdę szybko, ani się obejrzysz będziesz obrazek wręczała mamie :) Czekam też niecierpliwie jak zaczniesz swojego aniołka - jest słodki :) Dziękuję za odwiedziny u mnie, mnie u Ciebie też się bardzo podoba, na pewno zostanę na dłużej, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCoraz piękniej się robi.:) Wspaniały obraz Dodam też, że nie mogę się napatrzeć na kotka...;)
OdpowiedzUsuńPiękny obraz będzie :) Kotek jest uroczy :) Zakładki na moim blogu są z drewienek, ozdobione decoupage
OdpowiedzUsuńOooo ale cudny widok wyszywasz :).
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za postępy i czekam na efekt końcowy :).
Chyba tak jest, że latem się mniej wyszywa,bo jednak bardziej ciągnie na dwór :).
codowna będzie praca - bardzo mi się tu u ciebie podoba - pozwolę sobie pozostać a izapraszam również do mnie - serdeczności ślę Marii
OdpowiedzUsuńPiękny haft-pokaźne wymiary.
OdpowiedzUsuńCoraz piękniejszy :)
OdpowiedzUsuń