poniedziałek, 23 listopada 2015

Igłą Malowane 6/2015

Na początku chciałabym przeprosić was za jakość zdjęć, wszystkie sprzęty elektroniczne zmówiły się przeciwko mnie. Post kasowało parę razy, aż myślałam że w końcu go nie umieszczę, aparat szwankuje i komputer też odmawia posłuszeństwa, po prostu złośliwość rzeczy martwych. Wybaczcie.



W tym numerze znajdziemy wiele inspiracji na Boże Narodzenie. Kartki świąteczne wykonane metodą krzyżykową, jak i wstążeczkową. Zawieszki na choinkę lub stroik na stół.

 


Na kolejnych stronach znajdziemy Magiczne Fuksje, kwiaty w pięknych kolorach.
Ten wzór również można wyhaftować wstażeczkami


Najbardziej z całego czasopisma spodobał mi się wzór habrów, stonowane kolory i piękne kwiaty, bardzo je lubię, je również można wyhaftować wstążeczką, co nada efekt 3D



Redakcja zaprasza nas na konkurs "Obudź w sobie pasję", zapoznacie się i bierzcie udział bo nagroda jest świetna bo każdy może sobie wybrać co chce.


Wzory bałwanków można wykorzystać na wiele sposobów, na kartki, bombki czy na serwetki lub obrus. Można je wyhaftować pojedynczo lub zbiorowo, to zależy od każdego z nas na co akurat ma ochotę


Kolejne pomysły na ubarwienie świąt.




Na końcu znajdziemy relację z VI Zjazdu Twórczo Zakręconych w Ustroniu, a także Galerię Czytelników :)


Podsumowanie:
Jest to jedyne czasopismo, które do mnie nie przemówiło. W każdym czasopiśmie jest coraz więcej wstążek, a coraz mniej krzyżyków. Ja jako osoba krzyżykowo zakręcona jestem rozczarowana. Bardzo mi się podobały wcześniejsze wydania, w których miałam więcej wzorów do haftu, które mogłam wykorzystać.
Myślę, że w numerze świątecznym powinien być wzór zimowy, a nie kwiatowy ponieważ nadchodzi zima i jakoś chabry mi do niej nie pasują (choć jest to wzór, który spodobał mi się najbardziej z całej gazety).

Za możliwość zrecenzowania Igłą Malowane dziękuję


7 komentarzy:

  1. Habry faktycznie cudne, tez mi sie bardzo podobaja. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Recenzja na razie u mnie w planach póki co u Ciebie skomentuję. Chabry są piękne, mnie również zauroczyły! Wzorów świątecznych też trochę jest aczkolwiek tak jak zauważyłaś motywy kwiatowe w zimowym wydaniu średnio pasują.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze nie dorwałam nigdzie tego numeru, jednakże zastawiam się, czy chcę go. Kwiaty ładne, ale reszta.. no cóż, jak sama zauważyłaś: coraz mniej krzyżyków w numerach, coraz więcej innych metod. Nie jest to złe, aczkolwiek nie do tego tytułu: Igłą Malowane - w końcu chodzi nam o wzory i sposoby wykorzystania haftu krzyżykowego.

    OdpowiedzUsuń
  4. Co prawda mnie się spodobały 3 świąteczne wzorki, choć chabry nie są złe i uwielbiam je w naturze wśród łanów zbóż. W końcu mnie oświeciło po lekturze Twojej recenzji - kwiaty to nie na tę porę roku i okres świąteczny. Rzeczywiście nie przemyśleli tego, aż dziwne, bo przecież jest tam kilka osób pracujących a nie jedna. A mogli dać jakiś rodzaj kalendarza adwentowego, czy też stroika na ten piękny okres roku. Dziękuję za recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wcześniej nie zwróciłam uwagi ale rzeczywiście głównym wzorem powinno być coś zimowego/świątecznego ... Mi spodobała się jednokolorowa serwetka :).

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak dla mnie - to kolejny kiepski numer tego czasopisma :( W tym roku znalazłam w nim tylko jeden ciekawy wzór, więc uważam, że szkoda wydawać pieniądze :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Marzy mi się wyhaftować tę fuksję :-)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli Ci się u mnie podoba zostaw ślad po sobie :)
Wszystkie komentarze naruszające dobra osobiste lub wulgarne będą od razu usuwane.
Zapraszam do oglądania i komentowania :)