Moja pierwsza herbaciarka :) Dziękuję za wszystkie dopingi i miłe słowa :) Miałam z nią wiele przeszkód, wiele rzeczy mi nie wychodziło. Musiałam 2 razy zdzierać serwetkę bo przez klej się uszkodziła. Pierwszy raz spróbowałam sposobu na żelazko, jak również robiłam transfer i nie taki diabeł straszny jak go malują. Zapraszam na oględziny :)
Miało być zapięcie metalowe, ale gdy znalazłam koronę to nie mogło jej zabraknąć, więc zamknięcie by nie pasowało do całości, wtedy przyszedł pomysł by zrobić to na drewienkach :)
W środku wszystko bejcowałam, aby miało ładny orzechowy kolor. Bardzo lubię właśnie taki kolor drewna, zawsze kojarzy mi się z dzieciństwem, choć nie wiem czemu, ale gdybym mogła to wszystkie drewno bym tak malowała. Na koniec oczywiście parę warstw lakieru i gotowe :)
Przepiękne pudełeczko, wspaniale Ci wyszło:-) Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńPiękna herbaciarka! Widać, że dekupoażowanie Cię wciągnęło na całego :)
OdpowiedzUsuńPiękne. Warto było się pomęczyć :)
OdpowiedzUsuńWOW...przepiękna herbaciarka :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie pudełeczko:-) Ja się kompletnie nie znam na dekupażu, ale pudełeczko jest super, fajnie to wszystko wymyśliłaś i połączyłaś:-)
OdpowiedzUsuńPiękna herbaciarka :-) I ja kocham drewno. Nie ma ono sobie równego rywala :) Pozdrawiam i cieszę się, że bobinek wywołał uśmiech :D
OdpowiedzUsuńWow! Przecudowne pudełko! Dla mnie totalna czarna magia z tym decu, ale Tobie to niesamowicie wychodzi! A ta praca bije wszystko! Cudowna!
OdpowiedzUsuńAleż piekne! Szarościami ta koronka...
OdpowiedzUsuńPięknie wyszła :0 Też lubię taki kolor bejcy!!!
OdpowiedzUsuńHerbaciarka wyszła przepięknie. Śliczne dodatki, super! Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńHerbaciarka wyszła przepięknie. Śliczne dodatki, super! Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńCudownie romantyczna i elegancka ta skrzyneczka :)
OdpowiedzUsuńŁał świetna skrzyneczka , trochę w rustykalnym stylu :):)
OdpowiedzUsuńPiękna, dopieszczona skrzyneczka!
OdpowiedzUsuńCudowna :) Aż trudno uwierzyć, że powstała taka piękność :) Bardzo ładna praca :) Jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńPiękna herbaciarka wyszła :)
OdpowiedzUsuńpiękna ! i kompozycja, i wykonanie:)))
OdpowiedzUsuńWyszła idealnie :)
OdpowiedzUsuńPiękne pudełeczko, takie jest dostojne w tym szarym kolorze. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńŚliczna. :)
OdpowiedzUsuńWspaniała:)
OdpowiedzUsuńcudna herbaciarka
OdpowiedzUsuńJest przepiękna, ja ostatnio wszystko malowałabym na szaro :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńherbaciarka kompletnie zaskoczyła mnie swoją wielkością - o takiej marzyłam ! wykonanie jest wspaniałe, co do szczegółu ! niezmiernie sie ciesze że zgodziłaś sie na wymiankę, Twoje prace sa niesamote a ten transfer w środku - cudowna niespodzianka
OdpowiedzUsuńPrześliczna szkatułka,super ozdobiona.
OdpowiedzUsuńTwoja praca jest prześliczna:))
OdpowiedzUsuńHerbaciarka jest cudna:).
OdpowiedzUsuńSylwuś skąd ja to znam kiedy serwetka się psuje przez klej-a jeszcze najgorzej jak nie ma takich kilku to jest masakra. Ostatnie chusteczniki zrobiłam metodą na żelazko i stwierdziłam że już pozostanę przy takiej opcji-serwetka się nie zwija przede wzystkim-wychodzi równiutko, większe właśnie prace najlepiej tak chyba robić bo mniej stresu. Herbaciarka śliczna, fajny moty serwetki a i koronka którą dodałaś sprawiła że uroku dostała:-)
OdpowiedzUsuńJak ta koronka dodaje niepowtarzalnego uroku! Naprawdę udany debiut!
OdpowiedzUsuńFiu fiu, to zaszalałaś kobieto! No takiego cudeńka to Ci zazdroszczę.
OdpowiedzUsuń