Dawno nie było u mnie Dostojnego pawia, jak go odłożyłam znów na bok, aby zabrać się za mniejsze hafciki na prezenty, tak teraz ciężko mi do niego wrócić. Przestały mi się podobać kolory, nie wiem czy to wina muliny którą wybrałam, ale w gazecie ten fragment jest o wiele jaśniejszy, powiedziałabym nawet że w jasnych brązach, a u mnie jest szaro, czarno, brązowy. Pewnie skończę ten hafcik, jak już zaczęłam ale już nie mam do niego takiego zapału jak na początku i pewnie będę to robiła o wiele dłużej niż zamierzałam. Więc druga kartka już za mną, choć było bardzo opornie .....
I zrobiona całość :)
Przepraszam za odciski tamborka. Zakupiłam właśnie tamborek Clover, który tak bardzo zachwalały dziewczyny na grupach fb, bardzo mocno dociska kanwę i temu powstają takie zagięcia. Jeszcze trochę na nim popracuję, sprawdzę a wtedy napiszę dla was jego recenzję.
Paw będzie cudny, nie zrażaj się tylko haftuj dalej! Kolorki mi się podobają, są bardziej nasycone. Czekam na kolejną odsłonę :)
OdpowiedzUsuńTeż miałam takie obawy przy jednym z moich haftów, a na końcu się okazało że niepotrzebnie bo obrazek wyszedł świetnie. U Ciebie pewnie też tak bedzie:-) Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńPaw będzie śliczny :) Nie zrażaj się kolorami bo na prawdę dobrze to wygląda. Trzymam kciuki za jak najszybszy finał :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńPaw już świetnie wygląda :) Nie zrażaj się i wyszywaj dalej :)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję tamborka, zastanawiam się nad jego zakupem :)
Faktycznie sa mocne kolory ale mi tak jak i dziewczynom podoba sie twój paw, jest śliczny, wyszywam dalej :) nad tamborkiem tez sie zastanawiam ;)
OdpowiedzUsuńWyglada super:) Dużo jeszcze pracy przed Tobą, ale warto:)
OdpowiedzUsuńCzekam na pawi ogon :)
OdpowiedzUsuńŚliczny paw!! Działaj dalej!!!!
OdpowiedzUsuńDużo już wyszyłaś! Jest ciemniej niż w gazetce, ale ładnie. :)
OdpowiedzUsuńCudowny i bardzo dostojny :)
OdpowiedzUsuńBędzie prawdziwe dzieło sztuki :) Nie mogę się doczekać całości :)
OdpowiedzUsuńMoże i jest ciemniej niż w gazetce, ale to nie ma się co zniechęcać! Będzie piękny przecież! Skończysz go i znów Cie zachwyci na pewno :)
OdpowiedzUsuńA tamborka ciekawa jestem :)
Sylwio, nie daj się ;) Haft wygląda pięknie i szkoda go odkładać na zawsze. Może kolor wydaje się ciemniejszy bo za oknem jeszcze tak buro... Próbowałaś odmiany w kolorach, tzn. wyszywać coś w bardziej żywszych kolorach. Niech się oczy nacieszą, to milej będzie wrócić do pawia :)
OdpowiedzUsuńI tak podziwiam! I kibicuje Sylwio za kolejne czesci:):):)
OdpowiedzUsuńNie zniechęcaj się,bo haft będzie cudny!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpowstaje coś wspaniałego :)
OdpowiedzUsuńZaniemówiłam!!! Szaleństwo jakieś, ależ będzie cudo!!!
OdpowiedzUsuńNie poddawaj się! Haft już zachwyca :)
OdpowiedzUsuńPiękny fragment pracy :-) Ja długo przekonywałam się do tamborków, bo denerwują mnie zgięcia kanwy, denerwuje mnie że na wyhaftowany obrazek nakładam kółko żeby przesunąć się dalej .... i czasami używam go a czasami nie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCzasami tak jest że obraz wygląda inaczej niż na zdjęciu podglądowym haftu,ale to nie znaczy ze będzie gorzej.Paw juz wygląda ślicznie.Haftuj dalej.czekam na kolejną odsłonę pawia i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPaw już pięknie się prezentuje. Wytrwałości więc życzę:))
OdpowiedzUsuńMnie się kolory podobają. Nie zapomnij o nim i skończ go. Będzie piękny :)
OdpowiedzUsuńPiękne postępy w hafcie! Też mnie zauroczył ten wzór, ale bałam się wielkości tego haftu i mnogości krzyżyków jakie są w ogonie czy kwiatach. Życzę wytrwałości w jego wyszywaniu, bo będzie naprawdę piękny! :)
OdpowiedzUsuńSuper ten paw wychodzi, ale faktycznie, myślałam, że będzie jaśniejszy, a tu jakby paw był czarny a nie niebieski.
OdpowiedzUsuńDużo pracy, ale już widać efekty!
OdpowiedzUsuńDaj mu szansę, myślę, że się obroni ;)