Dziś przychodzę do was z dziwną rzeczą, kiedyś już ją robiłam, ale na specjalne życzenie małżonka powstały znów. Mąż sam wybrał motyw serwetki, który niby pasuje do koloru ścian, skoro tak twierdzi to pozostaje mi tylko się z nim zgodzić :) I tak powstały "podkładki" pod kontakty, aby nie brudziły się ściany :)
Mąż ma racje, kolorystyka pasuje :) bardzo praktyczne, a ja tyle czasu szukałąm pasujących do ścian i nic...
OdpowiedzUsuńSuper pomysł. Ściana zabezpieczona i jednocześnie udekorowana:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! I super efekt :)
OdpowiedzUsuńŚwietne!!! Super pomysł :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! A z czego są zrobione?
OdpowiedzUsuńTo plastikowe obwódki do kontaktów, ozdobione metodą decoupage.
UsuńPiękne i praktyczne :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!
OdpowiedzUsuńOzdobne i praktyczne.
Pozdrawiam słonecznie :-)
Świetnie wyszły Ci te osłonki, ta z kwiatkami bardzo mi się podoba:-) Super pomysł!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Rewelacyjne:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie to wyszło :)
OdpowiedzUsuńI o dziwo (!) mąż miał rację! :) Super dobrał motyw do ścian. Super osłonki zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńObydwoje zrobiliście dobrą robotę. Super to wygląda.
OdpowiedzUsuńjeżeli mąż mówi, że pasuje, to nie ma się nad czym zastanawiać-pasuje i już :) takie podkładki to bardzo przydatna rzecz, też mam u siebie, ale nie są tak ładne, jak Twoje
OdpowiedzUsuńBardzo fajne i pomysłowe :) Podoba mi się takie rozwiązanie :D
OdpowiedzUsuńSuper bomba pomysł. No świetny!!!!!! Brawo. <3
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! Bo w tych miejscach zawsze najbardziej się brudzi. A tak i ładnie, i praktycznie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł... no rewelacja:)
OdpowiedzUsuńGenialne, po trzykroć genialne! Sama chciałabym takie, ale niestety z decoupage mi zupełnie nie po drodze.. :)
OdpowiedzUsuńhehe ale fajny pomysł ^_^ i całkiem niezły dobór kolorystyczny ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł ! Ach ..jak miałam małe dzieci to przydały by się bardzo .... zawsze były wkoło kontaktów brudne ściany :)
OdpowiedzUsuńI bardzo pasuje i jaki świetny pomysł!!! pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPomysł świetny, a mąż idealnie dobrał serwetki do koloru ścian :)
OdpowiedzUsuńAle rewelacyjny pomysł:)SUPER!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMoja siostra kupowała ostatnio takie kupowała - a można sobie zrobić - i to jaki efekt! :)
OdpowiedzUsuńpomysłowe:)
OdpowiedzUsuńMaz miał rację. Dobral super motywy i fajnie teraz wyglądają podkładki. Ech nie pomyślałam o tym nigdy. Podkładem pomysł może i ja się zmobilizuje. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńWowww! świetny pomysł, gratuluje i pozdrawiam cieplutko <3
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na takie zabezpieczenie ścian, super to wygląda :)
OdpowiedzUsuńGenialne,sama bym na to nie wpadła,a kupowałam w sklepie gdzie były tylko zwykłe przeźroczyste
OdpowiedzUsuńAleż świetny pomysł. Kontakty wyglądają teraz bardzo niebanalnie i pięknie.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się te podkładki podobają.
Może kiedys spapuguję.
Pozdrawiam serdecznie :)
Super pomysł muszę się przyjrzeć kontaktom w domu.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem pasuje :) Bardzo ciekawy pomysł
OdpowiedzUsuń