Kolejny raz nie zauważyłam, że tak szybko minął czas. Choć nie próżnowałam z robótkami, przez czas kiedy mnie nie było, ale za to pokończyłam zaczęte prace, a nawet powstało parę innych, to jednak czasu już zabrakło by je wam pokazać.
Wybaczcie mi, ale nie pokażę etapów powstawania drzewka. Zawsze przy haftowaniu praca mi się trochę pobrudzi lub wygniecie, więc nie chcę pokazywać nieestetycznych zdjęć. Dlatego będzie znów czas, że mnie trochę nie będzie, ale to znak że coś nowego powstaje.
O to różane drzewko, które parę razy było odrzucane w kąt, na rzecz innego rękodzieła, ale w końcu jest ukończone i oprawione :)
Do kompletu powstaje kolejne niebieskie drzewko i nawet mam już przygotowane na nie miejsce na ścianie.
P.S. Dziękuję za każdą kartkę świąteczną czy urodzinową jaką od was dostaję, jest to bardzo miłe zważywszy na to jak mało czasu poświęcam teraz na bloga. Postów może nie piszę i nie komentuję waszych prac, to jednak staram się być na bieżąco co tworzycie :)