Witam Was serdecznie
W czasie gdy mnie nie było nie próżnowałam z różnym rękodziełem, była zima a jak to zimą bywa i trochę więcej czasu na krzyżyki :) Teraz przez te upały to nie ma ochoty na nic, ale coś się powoli tworzy :)
Ostatnio powstała metryczka dla małej księżniczki Amelki. Tego bobasa haftuję już drugi raz, a prawdopodobnie czeka mnie 3 raz bo obraz spodobał się dla przyjaciółki. Nie lubię haftować tego samego obrazu parę razy, ale czego nie robi się dla przyjaciół :)
Ściskam Was serdecznie :)