Witam wszystkich
Jak ten czas szybko mija i jak dawno mnie tu nie było, minęło już 2 lata, a wydaje się że to tylko parę miesięcy :( ale mam na swoje usprawiedliwienie to że przez ten czas nie próżnowałam, powstało wiele nowych prac, masa pomysłów wpadła do głowy .... szkoda tylko że doba jest taka krótka.
Chcę się troszkę wytłumaczyć ze swojej nieobecności, jak również zaznaczyć że starłam się być na bieżąco co dzieje się u Was:) Najważniejszą rzeczą jest informacja, że straciłam najważniejszą osobę w swoim życiu, zginął mój ukochany piesek, który przeszedł ze mną najgorsze chwile, więc potrzebowałam troszkę czasu, aż mogłam do Was wrócić. Wpadłam też w wir podróży, zwiedziłam bardzo dużo urokliwych miejsc naszej pięknej Polski o których wcześniej nie miałam pojęcia. Przy tym poznałam dużo interesujących osób, które czegoś mnie nauczyły, a jeszcze inne dały mi nauczę że jednak nie każdy jest dla nas przyjazny. Przemeblowałam nie tylko swój dom, ale również życie które w obecnej chwili jest spokojne dzięki czemu w głowie jest więcej pomysłów i ochoty na nowe rzeczy :)
Wygląd mojego bloga też troszkę się zmieni, będę pisać o wszystkich swoich pasjach i zainteresowaniach nie tylko o rękodziele :)
Takim też sposobem na tamborek wskakują wciąż to nowe projekty :) Okres Komunijny się skończył, a w tym czasie powstało parę prac :) Pierwszą jest pamiątka dla Pawła, mojego sąsiada, który w tym roku przyjął do serca Ducha Świętego.
Ściskam wszystkich ciepło :)